Gdy myśli się o spędzeniu emerytury w Hiszpanii, na myśl przychodzą zazwyczaj takie nazwy jak Torrevieja czy Benidorm. Jednak wśród gajów pomarańczowych i nadmorskich wydm leży San Fulgencio , spokojna wioska oferująca bardziej zrelaksowany i bogaty styl życia. To niewielkie miasteczko położone jest zaledwie 10 minut od plaży La Marina i 30 minut od lotniska w Alicante. To idealne miejsce dla emerytów, którzy szukają czegoś najlepszego z obu światów: dostępu do morza bez zgiełku kurortu turystycznego.
1. Odpoczywaj z poczuciem więzi
San Fulgencio oferuje rzadkie połączenie spokoju i bliskości . Znajdziesz tu małe kawiarnie, cotygodniowe targi uliczne i sąsiadów, którzy będą Cię wołali po imieniu. Wielu z nich to emigranci z Irlandii i Wielkiej Brytanii. Tutejsze domy to w większości przestronne, parterowe wille z prywatnymi ogrodami, tarasami i dużą ilością słońca. Ceny większości tych dostawców są znacznie niższe niż te na rynku irlandzkim.
2. Zdrowie, bezpieczeństwo i społeczność
W pobliżu znajduje się kilka klinik i aptek, a najbliższy szpital znajduje się zaledwie 15 minut drogi w Elche. W mieście znajduje się także lokalny posterunek policji, komunikacja miejska łącząca mieszkańców z miastami nadmorskimi oraz szeroka gama zajęć społecznych , w tym wieczory w irlandzkich pubach i kluby spacerowe.
3. Dom jest oddalony o zaledwie lot samolotem
Bezpośrednie loty z Irlandii do Alicante odbywają się przez cały rok, w tym także w ramach niedrogich opcji idealnych dla rodzin. Większość mieszkańców twierdzi , że czuje się jak w domu, mimo że niebo nie jest tak szare.
Informacje turystyczne:
Odwiedź miasto na początku października, podczas Święta Matki Boskiej Różańcowej – barwnego tygodnia pełnego parad, fajerwerków i tradycyjnej muzyki, który zamienia to spokojne miasto w tętniące życiem święto hiszpańskiej kultury.
Nieruchomości w San Fulgencio: https://lisafrain.com/properti...