100% podatku na hiszpańskie domy zakupione przez obywateli spoza UE
Premier Hiszpanii Pedro Sánchez wywołał falę szoku w sektorze nieruchomości w kraju, obiecując wprowadzenie 100-procentowego podatku od domów kupowanych przez obywateli spoza UE.
Sánchez ogłosił to rozwiązanie w poniedziałek (13 stycznia) na forum gospodarczym w Madrycie jako część pakietu działań mających na celu zahamowanie szybkiego wzrostu cen nieruchomości.
Ta bezprecedensowa propozycja trafiła na pierwsze strony gazet na całym świecie, szczególnie w Wielkiej Brytanii, gdzie zakup domu w Hiszpanii jest dla wielu marzeniem.
Jest jednak mało prawdopodobne, aby rozwiązanie to kiedykolwiek zostało wprowadzone w życie i jest postrzegane raczej jako próba zakłócenia rynku niż realistyczna propozycja.
Jeden z analityków powiedział „ Financial Times” , że celem rządu było odstraszenie zagranicznych inwestorów na rynku nieruchomości poprzez wywołanie „niepewności i szumu” w związku z propozycją, która miała niewielkie szanse na wejście w życie. Rząd Sáncheza od dawna zmagał się z przyjęciem tej ustawy i istnieje silny sprzeciw wobec tego rozwiązania.
Sánchez nie podał żadnych szczegółów na temat sposobu działania planu ani tego, kiedy mógłby zostać przedłożony Parlamentowi do zatwierdzenia.
Lisa z Lisa Frain Real Estate w Quesada powiedziała, że ogólny konsensus w branży oraz wśród prawników i księgowych, z którymi się konsultowała, jest taki, że jest to odwracanie uwagi i nigdy nie stanie się prawem.
„Nikt się tym szczególnie nie martwi i jest postrzegany jako szalona propozycja rządu krytykowanego za brak tanich mieszkań w niektórych częściach kraju.
„Sánchez nazwał zakup hiszpańskich nieruchomości przez obcokrajowców zwykłą spekulacją i powiedział, że w ogóle z tych nieruchomości nie korzystali. Tak nie jest i zdecydowana większość kupujących kupuje domy lub nieruchomości wakacyjne dla siebie i swoich rodzin. „Na obszarach przybrzeżnych jest to ważna część gospodarki i mamy pewność, że niewłaściwe środki podatkowe nie zatrzymają tej działalności”.